

Najczęściej pary obdarowują się drobnymi upominkami lub decydują się na wieczorne wyjście do restauracji, dlatego co roku szefowie kuchni stają przed niemałym wyzwaniem, aby przygotować oryginalną kolację, która zachwyci zakochanych. Dla przykładu – jak oszacowała platforma Statista, w 2017 roku na wieczory walentynkowe w restauracji Amerykanie wydali w sumie 5,8 mln dolarów.

W walentynkowym menu nie może zabraknąć inspiracji z kulinarnymi afrodyzjakami w roli głównej, które naturalnie pobudzają zmysły. Awokado, chili, kwiaty jadalne czy owoce morze to tylko kilka propozycji, których smak, aromat, tekstura i wygląd zdecydowanie wpłyną na całokształt kolacji.

W restauracyjnym menu walentynkowym zdecydowanie warto uwzględnić afrodyzjaki w potrawach. W naturalny sposób pobudzają organizm, zapewniają witalność, są łatwo dostępne i wprowadzają przyjemną atmosferę przy stole. Odpowiednia konsystencja dań, ich struktura, tekstura i przede wszystkim smak z pewnością podkreślą romantyczny charakter wieczornej kolacji.
W karcie dań 14 lutego można pomyśleć o aromatycznym bulionie azjatyckim z podwójną dawką ostrych przypraw w ramach przystawki, na drugie danie zaproponować makaron z mulami z sosem na bazie białego wina i estragonu, natomiast na deser wykorzystać potencjał kilku afrodyzjaków i np. przygotować tartaletki z musem z awokado, czekoladą i chili.